Wybierając okrycie wierzchnie, często zastanawiamy się, jaki fason czy też rozmiar będzie dla nas najodpowiedniejszy. To bardzo istotny aspekt, ponieważ od kroju oraz stopnia dopasowania zależy nie tylko nasz look, ale przede wszystkim komfort. A przecież o to chodzi, żeby kurtka była nie tylko designerska, ale też niesamowicie wygodna.
Często pojawia się pytanie: "Czy kurtka skórzana ma być dopasowana?". Owszem, powinna.
Dlaczego kurtka skórzana powinna być dopasowana?
Okrycia z tego materiału znacznie lepiej prezentują się wtedy, gdy przylegają do ciała i je subtelnie opinają. Zbyt luźne fasony oraz za duże rozmiary sprawiają, że sylwetka nabiera ciężkości i nie wygląda atrakcyjnie. Owszem, dostępne są modele, które z założenia mają być luźniejsze. Jednak prawdziwy klasyk stanowi skórzana kurtka, które idealnie opina ciało i stanowi niejako drugą skórę. Należy jednak pamiętać, by nie przesadzać z tym dopasowaniem i zadbać przede wszystkim o komfort noszenia i pełną swobodę ruchów.
Kurtka skórzana a ubrania "na cebulkę"
Co w przypadku chłodniejszych pór roku, kiedy zakładamy grube swetry? W takich sytuacjach mogą się nie sprawdzić dopasowane okrycia wierzchnie. Dlatego przed zakupem warto dobrze zastanowić się nad ich przeznaczeniem. Jeśli kupujemy ramoneskę, wybierzmy model jak najbardziej dopasowany, uwzględniając to, że będziemy ją nosić do cienkich bluzek czy też sukienek. Na jesień możemy pokusić się o modele oversize, pod którymi bez problemu zmieszczą się grubsze golfy i swetry. W przypadku okryć na zimę postawmy jednak na dopasowane kożuchy. Są one na tyle ciepłe, że nie wymagają grubych warstw ubrań pod spodem.
Kurtki ze skóry naturalnej to inwestycja na lata. Dlatego przed jej zakupem warto dokładnie przeanalizować nasze potrzeby i oczekiwania. Równie ważne jest, by pamiętać, że nie ma uniwersalnego fasonu, który będzie świetnie leżał na każdej sylwetce. Najważniejsze to umieć dopasować krój i rozmiar do indywidualnych oczekiwań - by było nie tylko modnie, ale przede wszystkim wygodnie.