Korektor to jeden z najważniejszych kosmetyków w każdej kosmetyczce, który potrafi zdziałać prawdziwe cuda w dziedzinie makijażu. Dzięki niemu możemy skutecznie zakamuflować cienie pod oczami, niedoskonałości oraz wszelkie oznaki zmęczenia. Jednak, aby osiągnąć zamierzony efekt, kluczowe jest nie tylko dobór odpowiedniego odcienia, ale także precyzyjne nałożenie go w strategicznych miejscach. Od techniki aplikacji po miejsca, które wymagają szczególnej uwagi – warto poznać tajniki, które sprawią, że nasza cera będzie wyglądała świeżo i promiennie. Czy wiesz, które obszary twarzy są najważniejsze podczas korzystania z korektora?
Gdzie się nakłada korektor?
Korektor to niezastąpiony kosmetyk, który aplikujemy precyzyjnie tam, gdzie najbardziej tego potrzebujemy – pod oczami, aby zniwelować cienie i ukryć oznaki zmęczenia, w okolicach nosa, ust i na brodzie. Z powodzeniem zamaskujemy nim również wszelkie drobne niedoskonałości cery.
Szczególnie docenimy jego działanie w kącikach nosa i wokół ust, gdzie często pojawiają się zaczerwienienia i przebarwienia. Delikatne nałożenie korektora w tych miejscach pozwoli wyrównać koloryt skóry i nadać jej świeży, promienny wygląd.
Aby cieszyć się nieskazitelnym makijażem przez cały dzień, warto utrwalić korektor w płynie delikatną warstwą pudru. Ten prosty trik znacząco przedłuży jego trwałość, zapewniając perfekcyjny efekt na dłużej.
Jak i gdzie używać korektora?
Zanim sięgniesz po podkład, nałóż korektor na oczyszczoną i nawilżoną skórę. Wklep delikatnie niewielką ilość produktu – to prosty trik, który znacząco poprawi krycie i sprawi, że Twój makijaż utrzyma się dłużej. Jeżeli Twoim celem jest zatuszowanie cieni pod oczami, wybierz odcień korektora o ton jaśniejszy od naturalnego kolorytu Twojej cery. Odpowiednio dobrany kosmetyk skutecznie zamaskuje wszelkie niedoskonałości i oznaki zmęczenia.
W przypadku makijażu wieczorowego, korektor pełni podwójną rolę. Po pierwsze, tak jak wcześniej, ukrywa drobne mankamenty cery jeszcze przed aplikacją podkładu. Po drugie, dodaje blasku gotowemu makijażowi. Aby uzyskać efekt rozświetlenia, nałóż korektor na grzbiet nosa, kości policzkowe oraz łuk kupidyna. Nie zapomnij o nałożeniu odrobiny kosmetyku nad łuk brwiowy, a następnie delikatnie rozetrzyj go przy pomocy gąbeczki.
Do codziennego makijażu idealnie sprawdzi się lekki korektor w płynie. Aplikuj go w miejscach, które wymagają rozświetlenia lub zamaskowania, na przykład w przestrzeni między brwiami, pod oczami, czy na „dolinie łez”. Możesz go również użyć punktowo, aby zatuszować pojedyncze niedoskonałości. Po nałożeniu, delikatnie rozprowadź korektor przy użyciu gąbki do makijażu. Możesz go również aplikować na powieki oraz inne obszary twarzy, które potrzebują wyrównania kolorytu.
Nakładaj korektor punktowo tam, gdzie potrzebujesz dodatkowego krycia. Cienie pod oczami? Drobne wypryski? Nałóż niewielką ilość i delikatnie rozprowadź kosmetyk gąbeczką, pamiętając o tym, by dobrze współgrał z odcieniem Twojego podkładu.
Jakie są techniki nakładania korektora?
Aplikacja korektora, choć nieskomplikowana, wymaga pewnej wprawy. Zamiast wcierać go, delikatnie wklep w skórę – możesz użyć do tego opuszka palca, precyzyjnego pędzla lub specjalnej gąbeczki. Pamiętaj, że w tym przypadku nadmiar może zepsuć efekt, więc postaw na minimalizm.
Zapomnij o rysowaniu grubych trójkątów pod oczami! Wypróbuj subtelniejszą metodę: nałóż niewielką ilość korektora w formie krótkiej kreski bezpośrednio pod dolną linią rzęs. Zobaczysz, jak ta drobna zmiana wpłynie na finalny rezultat.
Sekretem perfekcyjnego makijażu jest naturalny, nieskazitelny wygląd. Staraj się, aby korektor był zupełnie niewidoczny, idealnie stapiał się z odcieniem Twojej skóry. Tylko wtedy uzyskasz efekt świeżego i wypoczętego spojrzenia.